Szukaj Pokaż menu

Autentyki CCCXLV - Podwójna wpadka

91 670  
420   14  
Kliknij  i zobacz więcej!Dziś o tym jak nie tracić zimnej krwi w rozmowie z milicjantem, o garniturach firmowych, kartkówce z religii, magicznym napoju i podwójnej wpadce.

ROZMOWA Z MO


Lat już temu troszku i z górką, w mojej miejscowości żył sobie pewien pan, dumny posiadacz demona prędkości zwanego komarem. Pewnego pięknego letniego popołudnia, wybrał się z koleżką na przejażdżkę, ale kask miał jedynie kierowca. Zatrzymał ich patrol milicji, i wywiązał się następujący dialog:

M: Obywatelu, będzie mandacik.
K: Panie władzo, ale za co?
M: Za brak kasku.
K: Ale ja mam kask!
M: Ale ten z tyłu nie ma.
W tej chwili, rezolutny pan kierowca, ze stoickim spokojem obraca się, i pyta:

Prima Aprilis 2010

193 699  
960   105  
No i po prima aprilisie...Teraz, kiedy kurz na polu bitwy już opadł, można zacząć liczenie ofiar. A działo się dużo. Oto ranking co ciekawszych „wkrętów” dnia wczorajszego.

#1. Co nam zgotowało Google?

W tym roku Google zdecydowanie przoduje w ilości wielkanocnych jaj. Wymienimy jedynie kilka co ciekawszych przykładów kreatywności ekipy z internetowego potentata.

Wielopak weekendowy CCCLX

88 936  
311  
A ze święconką już byli? Domek posprzątany, okna umyte? No to już zostało tylko przeczytać Wielopaka i... Wesołego Alleluja!

Do dentysty przychodzi facet z bolącym zębem.
- Trza rwać! - mówi stomatolog.
- Ile to będzie kosztować?
- Hmmm... Niedużo. Jestem tuż po studiach, nie mam zbyt wielkiego doświadczenia... Więc tylko 100 złotych za godzinę.

by Leszek_z_balkonu

* * * * *

Trwa egzamin. Studenci piszą w ciszy. Wykładowca bez przerwy chodzi po sali i wyrzuca za drzwi ściągających. Sala pomału pustoszeje. Nagle drzwi się otwierają, wsuwa się głowa dziekana, który mówi:
- Kto to i z czego piszą?
Wykładowca na to:
- Elektryczny. Matematykę.
- Co, amatorzy ściągania?
- Nie, amatorzy są już za drzwiami. Zostali tylko profesjonaliści!

by eM-Ski

* * * * * 

- Byliśmy wczoraj z Malwiną na desce. Ma podwójne złamanie z przemieszczeniem.
- No nie gadaj... i co?
- Wiesz jakie są baby... każdy moment dobry żeby się poryczeć.

by B33rFan

* * * * *

Kobieta wchodzi do domu:
- Kochany, jesteś w domu?
- Tak, jestem. Dobrze, że już wróciłaś. Postanowiłem się tobie oświadczyć. Jutro pójdziemy do jakiejś fajnej restauracji, a wcześniej kupię ci pierścionek z brylantem.
- No, w końcu! A czemu ty taki pijaniutki jesteś? Jutro rano wytrzeźwiejesz i jeszcze się rozmyślisz?
- Nie, nie rozmyślę się!
- Na pewno się nie rozmyślisz?
- Na pewno nie wytrzeźwieję...

by eM-Ski

* * * * *

Odwiedził facet kumpla. Siedzą, wódkę piją, nagle w mieszkaniu nad nimi rozlegają się krzyki:
- Ja się zabiję!
- Ja się z okna rzucę!
Gość patrzy pytająco na gospodarza. Ten uspokajająco odpowiada:
- Nie przejmuj się, nade mną mieszka rodzina aktorów. Pewnie ćwiczą do roli. Facet jest nawet znany, często pokazują go w telewizorni. Jak się on nazywa, wyleciało mi...
- Antokolski.
- O, dokładnie! Poznałeś go po głosie?
- Nie, po twarzy - odpowiedział gość patrząc przez okno.

by Peppone

* * * * *

Czy wiecie, że kiedyś...
1. pamięć to było coś, co traciliśmy z wiekiem?
2. aplikacja miała dużo wspólnego z zatrudnianiem?
3. program to był w telewizji?
4. edytor kombinował jak dobrze poskładać książkę?
5. klawiaturą było dobre pianino?
6. w sieci można było znaleźć pająka?
7. wirusem była grypa?
8. CD to była nadzieja na dalszy ciąg?
9. a jeśli ktoś miał coś, co nie było twarde i miało 3,5 cala to miał nadzieję, że nikt się nie dowie...?

by BelpHeR

* * * * *

Do autobusu wsiada atrakcyjna kobieta. Od razu poczuła na sobie wędrujące spojrzenia męskiej części pasażerów. Po pewnej chwili natomiast, jej uwagę przykuł stojący po drugiej stronie przystojny mężczyzna.
Wpatrywał się w nią wzrokiem rozmarzonym, nieco zamyślonym, tajemniczym. Lekko podekscytowana w końcu nie wytrzymała i zapytała:
- Przepraszam, czy pan uwodzi mnie spojrzeniem?
- Bynajmniej. Chce mi się po prostu spać.

by B33rFan

* * * * *

Trasa Warszawa-Nasielsk. Wioseczka, przy szosie chałupy. Przed jedną z nich, na ławeczce, siedzi dość pulchna dziewoja i gryzie pestki słonecznika.
Nagle, przejeżdżający mercedes, obryzguje ją całą błotem. Jednak po chwili auto zawraca, wysiada zeń młody mężczyzna w przeciwsłonecznych brylach i ciuszkach od Calvina Kleina.
- Przepraszam panienkę, jestem winny i zamierzam odkupić zniszczone ubranie - deklaruje men.
- No i co? - mówi lady, wypluwając pestkę słonecznika.
- I uszczerbek moralny zrekompensować panience wystawną kolacją przy świecach - dodaje facet.
- No i co? - panna nadal gryzie i spluwa.
- Być może między nami zrodzi się jakaś więź, która z czasem może przepoczwarzyć się w wielką, płomienną miłość!
- Tee... - panna spluwa słonecznikiem. - Teee! Nie dla ciebie kwiatuszek kwitnie!

by Leszek_z_balkonu

* * * * *

Kolejność ratowania pasażerów przy katastrofie statku:
1. Niezamężne kobiety,
2. Młode mężatki,
3. Młode rozwódki i młode wdowy,
4. Wdowy, które otrzymały duży spadek (niezależnie od wieku),
5. Dzieci (jednak trzeba),
6. Zwykli obywatele - jak ja czy ty,
7. Wojskowi, duchowni, handlowcy,
8. Bandyci, milicjanci, celnicy, pracownicy skarbówki,
9. Bankierzy, oligarchowie,
10. Teściowe,
11. Politycy,
12. Na koniec mężowie kobiet ujętych w punkcie 2.

by eM-Ski


100 Wielopaków temu śmialiśmy się m. in. z takich dowcipów:

Radio mazurskie przeprowadza sondę uliczną w Mikołajkach:
- Czyja kosmonautyka jest najbardziej rozwinięta na świecie? - pytają wiekowego autochtona.
- Nasa! - odpowiada bez zastanowienia...

by oldbojek

* * * * *

W autobusie siedzi staruszka. Widać, że nad czymś bardzo się zastanawia. Nagle zaczyna recytować jakiś długi, długaśny wiersz o Stalinie. Siedząca obok niej kobieta zaczyna jej się bacznie przyglądać.
Z każdą zwrotką coraz szerzej otwiera oczy i coraz bardziej stara się wcisnąć pod okno i odsunąć się od staruszki. Babuleńka kończy recytację i mówi:
- No, to pamiętam, a po co na bazar jadę - nie pamiętam...

by eM-Ski

* * * * *

W czasie przyjęcia jedna dama pyta swojego sąsiada przy stole:
- Ile lat mi pan daje?
- Cóż, po oczach dałbym 18, po ustach 20, po twarzy 17... Razem 55.

by Peppone

A tutaj znajdziecie cały Wielopak weekendowy CCLX

Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 359 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego!

311
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Prima Aprilis 2010
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Czy został(a) byś terrorystą-samobójcą?
Przejdź do artykułu 12 faktów o pasie cnoty. Rzeczywistość była dość brutalna
Przejdź do artykułu Pomarzyć każdy może...
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Kamień, papier, nożyce - wersja alternatywna
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Jak skutecznie ugasić samochód rajdowy
Przejdź do artykułu I jeszcze 162 SMSy do wyboru