Głodnemu ponoć chleb na myśli, ale żeby od razu wydziarać sobie dwa sadzone na czaszce...?
Amisze nie korzystają z nowych technologii i najwyraźniej do takich nie zaliczają rolek...
To jest biuro w całości wykonane z papieru. Oprócz standardowego wyposażenia znajdziecie tu również pracowników, a wszystko to w idealnych proporcjach. Autor tego dzieła to artysta - mistrz precyzji .
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą