Chyba każdy mały brzdąc kiedyś chciał być Wojownikiem Ninja (niekoniecznie żółwiem). Tłuc po 15 wrogów naraz, być mądrym i niewidzialnym jak Chris Farley. Ćwiczcie, ćwiczcie, drogie dziatki, my tymczasem uchylimy rąbka tajemnicy i pokażemy jak wygląda jeden dzień z życia Ninja.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą