Szukaj Pokaż menu

10 najdziwniejszych podatków

115 916  
494   30  
Amerykańskie porzekadło głosi, że w życiu pewne są tylko śmierć i podatki. A im głupsze podatki przyjdzie nam płacić, tym bardziej już ta śmierć rozsądnie wygląda.

#1. Podatek od spłukiwania

Kliknij i zobacz więcej!

Absurdalne śmierci

113 422  
576   21  
Ajschylos zakończył życie, gdy orzeł zrzucił na jego łysy łeb żółwia, a stoicki filozof Chryzyp umarł ze śmiechu obserwując pijanego osła. Dzisiejszych bohaterów również spotkała głupia śmierć:

869 r. Arabski uczony, Al-Dżahiz, autor dzieł z dziedziny literatury, historii, biologii i filozofii, został uśmiercony przez własną bibliotekę: spadły na niego regały z książkami.

1567 r. Austriak Hans Steininger był dumny ze swej najdłuższej w świecie brody - 1,4 m. Pewnego razu, gdy wybuchł pożar, Hans zapomniał zwinąć swoją brodę i upadł zaplątawszy się w niej, skręcił kark i zmarł.

1601 r. Astronom Tycho Brahe zmarł na skutek komplikacji pęcherza po zbyt obfitym bankiecie.  Zgodnie z zasadami etykiety, uważano za niegrzeczne odejście od stołu przed królem. Brahe nie poszedł na czas do toalety i nabawił się fatalnej w skutkach przypadłości pęcherza moczowego.

ICBO CCCXL - Oficjalnie zacznie crash sezon w Formule 1

29 043  
106   3  
Kliknij i zobacz więcej!Dziś o ataku gigantycznych ślimaków, o starym MTV, tłumaczeniu tytułu gry, elektronie i wielki powrót Formuły 1.

Ślimaki giganty "pustoszą" południe Hiszpanii

- Trzy takie ślimaki rzuciły się na mnie w czasie koszenia trawnika wczesną jesienią. Do dziś się otrząsam z przerażeniem na wspomnienie ich wściekle wyszczerzonych kłów! Ledwo uszedłem z życiem!

- Na mnie te bestie napadły jak byłem latem nad jeziorem. Prawie odgryzły mi nogę! Do dziś mam ślady po ich ukąszeniach.

- To nie są żarty. Jak w audiotele wygraliśmy ze starym wycieczkę do Hiszpanii, to poszliśmy na spacer i wtedy dwa te ślimaki napadły na nas i starego porwały dla okupu. Do dziś kasy żądają, a ja nie mam skąd wziąć. Może byście poratowali groszem...to powiem wam jak bronić się przed tymi bestiami.

- Powiedz, proszę, jak wysoko podskakiwały. Jest to dla mnie istotne, ponieważ mieszkam na parterze i obawiam się, czy mogą mi wskoczyć do domu przez otwarte okno.

- Parter czy pierwsze piętro to dla nich nie problem, będą się wślizgiwać po murze. W UK to potrafią na piętro wejść po ścianie i zjeść kwiatki, a nawet cebulki kwiatków. Teraz wiem dlaczego jak ludzie mają donice z kwiatkami przed domem to przykrywają je siatką.

- U mnie zeżarły cały trawnik łącznie z kosiarką. Również psią budę zeżarły, a później wypiły całą wodę w studni.

- Porażające! To były te hiszpańskie - mieszkasz w Hiszpanii, czy te jakieś z Azji, co do Polski zawędrowały?

- No to szacuneczek. Przeżyć atak ślimaków, to dopiero trzeba mieć farta w życiu.

- A mnie taki jeden wszedł do majtek i napastował seksualnie.

- Ciekaw jestem, czy to te hiszpańskie monstra - jeśli tak, to można je rozpoznać po rogach i gwałtownej reakcji na czerwoną płachtę, ważne jest, by mieć przy sobie szpadę. I po rogach bydlaka!

- Wcale ci się nie dziwię. Mi jeden taki zagryzł krowę, a drugi połamał płot, zeżarł żywopłot, wyważył wrota od stodoły i zadusił 10 gęsi.

- Rząd Unii Europejskiej powinien natychmiast wprowadzić spis ras groźnych ślimaków, i zakaz ich trzymania w kuchni. A płetwy miały?

* * * * * * *

16 stycznia Aaliyah obchodziłaby 32. urodziny

- W 1994-6 r. miał ktoś z was w domu MTV?


- Wtedy JESZCZE to było prawdziwe MTV. Miałem od 1990. Oddajcie mi Raya Cokesa.

- A pamiętasz Vanessę Warwick?

- Miałem w '89 i to w dodatku oryginał ze stanów - i co, łyso?

- O jejciu naprawdę miałeś w 89 oryginał ze Stanów? Padam na twarz, jesteś moim Bogiem.

- Miałem wtedy MTV. Po prawie 15 latach mam od niedawna znowu MTV - jak patrzę to muzyki tu prawie w ogóle nie ma tylko jakieś pedalstwo.

- Ja już w 1988 r. miałem Facebooka.

- Oczywiście, że było MTV! A ta wokalistka zginęła w wypadku samochodowym, jak dobrze pamiętam.

- Błąd. Zginęła w katastrofie lotniczej.

- Pomyłka, zatonęła na statku.

- Nieprawda, wysłali ją na księżyc, ale statek minął cel.

- Przeoczenie, porwali ją kosmici.

- Pudło! Trafił ją międzygalaktyczny meteoryt.

* * * * * * *

Call of Duty Black Ops

- Czy polski tytuł tej gry to "Wołanie cła"?


- Polski tytuł to "Telefon Obowiązku"!

- Najlepszym tłumaczeniem Call of Duty jest " TELEFON Z WKU".

- Polski tytuł to TYLKO DLA JELENI.

- Wirujący Sex.

- Dzwoń obok wiązek.

- Dzwoń na Powązki.

- Tak. W grze wcielasz się w celnika i wołasz do ludzi, którzy nie uiścili cła na granicy; jeśli wołanie nie skutkuje, strzelasz im w plecy. Znakomita zabawa, polecam.

- Jeszcze dodam, że strzelasz z kuszy, a że nikt pierwszego strzału nie słyszy, to na 100% dostają drugi bełt w plecy.

- Polski tytuł to Elektroniczny Morderca.

- Nocny mściciel.

* * * * * * *

- Najlepsze teksty ze "Świat według Kiepskich". Wpisujcie.

- Marian! Wracaj do domu.

- Helena... mam zawał...

- No ruszże się w końcu, łysa pało!

- Marian, nie baw się tą prądnicą, bo znowu cię popieprzy!

- Pan byłeś, jesteś i będziesz łysą mendą bazarową, z małpią czaszką.

- Piwo to nie alkohol! A w pośredniaku byłeś!

- No jak nie jak tak, kurde...

- Walduś cycu, a dresiki nowe byś chciał?
- No tak, tatuś.
- A adidaski nowe byś chciał?
- No jak nie jak tak, tatuś.

- A panu, panie, zawsze się chce, kiedy i mi się chce...

- Ojciec normalnie dżijżes krajs...

- Halinka, na świecie są takie sprawy, o których się fizjologom nie śniło...

- A zasadził ktoś kiedyś panu kopa w du..?

- O, wujek Stasiek z cygarem w twarzy....

- Ile razy mam powtarzać, Halina, że w tym kraju nie ma roboty dla ludzi z moim wykształceniem!

- Karamustafa! W mordę jeża.

- Oddaj mi Koziołka Matołka, kanalio!

- Helena, opamiętaj się kobieto!

- Śpię se spokojnie, a tu nagle sru! Panie, lecę do kuchni, a tam mi się lodówa rozdupcyła!

- Halina: Nie stać cię nawet. Dziecko ma urodziny raz w roku!
Ferdek: To pokaż mi dziecko, co ma urodziny dwa razy do roku.

- Waldek: We skokach najważniejsze są wiatry.
Arnold Boczek: I akurat o wiatrach to ja wiem wszystko.

- Ja do pana z kulturą, a pan mnie mordą kąsasz jak jakiś wąż jadowity!

- Kto wyciorem nie pracuje, temu żonka nie gotuje.

- Ojciec, wyluzuj miednicę!

- Tak dłużej być nie będzie, pałka sie przegła.

- Oddawaj moją rentę! Kanalio!

- Ojcze nasz! Walnij go w twarz!

- Kiedy ostatni raz byłem u mojej prababki myślała, że rozmawia z papieżem.

- Ty grubasie świnio pornograficzny!

- O, elita osiedlowa, pan Ferdynand Kiepski, drobny pijaczek w towarzystwie ociężałego umysłowo żarłoka Arnolda Boczka. Dobraliście się jak w korcu maku.

- Ja wychodzę i nie wiem kiedy wrócę.

- Zara kurde, idę kurde, co jest kurde? Noc jest kurde. Czego? Trzecia w nocy jest.

- Helena, leżymy i robimy pod siebie. Leżymy? Leżysz, ja wyprowadzam się do matki!

- Kto ma zmieniarkę, ten ma władzę.

- To jest prywatna publiczna toaleta.

- Całe twoje życie zaczyna się i kończy pod kiblem!

* * * * * * *

- W Polsce prowadzi się badania na temat wpływu Jezusa Świebodzińskiego na szybkość budowy świątyni Opatrzności Bożej. Wkrótce ktoś dostanie za to Nobla.

- Zależność tę wyraża się w zdrowaśkach na sekundę kwadrat.

- Zależność ta wyraża się również wielkością wyłudzanych od państwa odszkodowań, za niby zagarnięte mienie - patrz Poznań, dzisiejsze wiadomości, patrz Kraków, et cetera, et cetera, et cetera.

- Widać Bóg nie potrzebuje od ludzi tego, by sobie pomagali lecz tego, by stawiali mu wielkie pomniki.

- To jest nasz miś na miarę naszych możliwości.

- Żebyś Ty był taki mądry, jaki jesteś głupi, to świat byłby lepszy.

* * * * * * *

- Dlaczego elektron się kręci i kręci?

- Czy to sprawka czarnej energii?

- A dlaczego miałby stać, stać i stać. Kto powiedział że to jakiś normalny stan? Może kręcenie to jest normalne w kosmosie...

- Generalnie teoria jest taka, że ni cholera nie wiadomo dlaczego.

- To tak jak z rządzącymi politykami - jak przestaną kręcić to będą siedzieć.

- Miałam na lekcji fizyki temat: elektron. Nauczyciel nawet nie pokazał elektronu.

- A jak chcesz go zobaczyć? Promień elektronu w przybliżeniu to 2,82?10^-15 m.

- Poważnie? A to znaczy, że gołym okiem nie widać?

* * * * * * *

Pietrow pierwszy poprowadzi R31

- Rosja płaci, Rosja wymaga!


- Słowem, pierwszy dzień został przeznaczony na obligatoryjne lizanie jajek sponsorom, a dopiero potem do roboty. Jest w tym jakaś logika.

- Już widzę jak Pietrow ląduje na bandzie i się tłumaczy, że on się przecież dopiero uczył...

- E - ja myślę, że chcą sprawdzić w praktyce nowy kokpit. Szkoda żeby nasz Robert doznał w nim szkody. Petrov z pewnością szybko znajdzie jego słabe punkty.

- Widocznie pierwszy dzień to testy zderzeniowe.

- No to Pietrov oficjalnie zacznie crash sezon w Formule 1.

- Trzeba też pamiętać, że w bolidzie będzie KERS i Piecia musi sprawdzić, czy nie kopnie.

- Pietrov - ten to ma siłę przebicia.

- Ale Robert ma kolejne dwa dni, z których możemy się dowiedzieć więcej.

- Oby tylko przez te dwa dni miał na czym jeździć.

Podziękowania dla: garrett2150, boruwczyk, Febbraio, OSH, Mietek22, krzysztof.irc @

Chcesz współtworzyć ICBO i Kącik kibica? Znalazłeś/znalazłaś ciekawą dyskusję - prześlij ją do mnie klikając w ten odnośnik. W tytule wpisz ICBO lub ICBO/Sport w przypadku kącika kibica. Znaczek @ występuje przy nickach niezarejestrowanych fanów Joe Monstera!
106
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Absurdalne śmierci
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Historia milionerki, która nie opuszczała pokoju hotelowego
Przejdź do artykułu Jak skomplikować komuś życie nie wychodząc z pokoju
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu ICBO CCCXXXIX - Poza tym przeznaczenie podobne
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu ICBO CCCXXXVIII - April Kozłowska i Mercedes Maślanka
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu Najsprytniejsi łowcy zwierzęcego świata
Przejdź do artykułu ICBO CCCXXXVII - Ja tam na brzegu syrenę spotkałem

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą