W piątek wielu z nas hucznie obchodziło Dzień Babci. Starowinki jeszcze pewnie nie doszły do siebie. Tymczasem my, w zastępstwie tzw. poprawin (mogłyby źle odbić się na zdrowiu seniorek naszych rodów) podjęliśmy decyzję o złożeniu babciom hołdu poprzez przedstawienie Wam pewnej nietypowej staruszki, która zamiast udać się na zasłużoną emeryturę, w dalszym ciągu zawodowo robi to co wychodzi jej najlepiej. Oto Doris Payne.Doris Payne przyszła na świat w 1930 roku w Zachodniej Virginii. Mimo swego mocno podeszłego już wieku, ta energiczna staruszka wcale nie zamierza zmienić swego nietypowego sposobu na życie. Od przeszło 50 lat pani Payne
trudni się okradaniem sklepów jubilerskich.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą