Niektórym klientom przeszkadza łacina, a niektórzy klienci nie chcą służyć szatanowi. Bywają też tacy z dymiącym dekoderem. I wszystkich trzeba obsłużyć.
Ja: Proszę wpisać cmd i potwierdzić enterem (10 sekund przerwy), co się wyświetliło?
K: Jakieś napisy.
Ja: Jakie dokładnie?
K: Ale one są po łacinie.
JA: (?!?) Mimo to proszę je przeczytać.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą