Szukaj Pokaż menu

Podstępna autokorekta w iPhonie III

115 947  
783   24  
Po raz trzeci przedstawiamy dowody na istnienie podstępnej autokorekty w iPhonie, która po cichu próbuje wyeliminować wszystkich z naszego otoczenia, przekazując ludziom nie do końca to, co chcemy powiedzieć. Uważaj co piszesz!

Głupio wyszło...

132 572  
801   22  
Śmierć to bardzo nieprzewidywalna bestia. Nigdy nie wiesz kiedy, gdzie i z której strony Cię dopadnie. Czasami również bywa niezwykle ironiczna...

Kliknij i zobacz więcej!

Uwierzywszy plotkom, że mąż ją zdradza, Vera Chervak z Pragi rzuciła się z trzeciego piętra i... spadła prosto na męża, który wracał do domu do ukochanej żony.  Jakiś czas później kobieta doszła do siebie w szpitalu, a "zdrajca" poniósł śmierć na miejscu.

ICBO CCCLIII - pieluchy tetrowe są zdrowsze i tańsze

30 693  
113   5  
Kliknij i  zobacz więcej!Dziś o niesamowitym Marianie, polskiej Borussi, smutnej historii oraz prezencie na rocznicę.

- Ostatnio zaryzykowałem i przemknąłem moją salonową Fabią przed fotoradarem 45 km/h na czterdziestce. Nie pstrykło! Ale powiem Wam szczerze, że miałem ciepło. Pozdrawiam. - Marian.


- Zazdroszczę ci tej adrenaliny, ja bym tak nie potrafił!

- Po zrobieniu w gacie nie ma się co dziwić, że ciepło.

- Wszyscy Ci zazdrościmy takiego opanowania!

- Nadajemy ci przydomek Marian - zimna krew!

- Pełen szacun dla Ciebie kolego! Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana.

- Maniek, to się nazywa życie na krawędzi.

- Marian - Niezwykły.

- Widać wyraźnie, że ryzyko i ekstremalne przeżycia wpisane są w twoje życie.

- Fajny temat na film: Fabią Impossible... sukces murowany!

- Nie wiedziałem, że fabią można tak pędzić. Szacun mistrzu.

- Toś człowieku 2 razy licznik przekręcił i nie pstrykło? Niemożliwe, śmiesz sobie z nas żarty stroić.

- Po prostu szok! Na więcej brak mi słów!

- Jestem ekspertem od fizyki wielkich prędkości. Możecie zadawać mi pytania dotyczące wyczynu Mariana.

- Czy tak ekstremalnie zmniejszona siła grawitacji wywołana tą nieprzeciętną prędkością nie spowodowałaby czasem uniesienia samochodu ponad radar co oznaczałoby brak pstryknięcia?

- Powiem Ci, że musisz uważać. Przy takiej prędkości utrzymać auto na drodze jest ciężko, a do tego jeszcze adrenalina w górze wywołana oczywiście filarem. A w ogóle to był fotoradar? Wiesz, przy takiej prędkości mogłeś go przewrócić.

- Marian, a w jaki sposób schładzasz rdzenie w reaktorze atomowym swojego bolidu?

- Sika na nie.

- To z Ciebie straszny złoczyńca i real man zarazem. Kostki lodu sobie następnym razem przygotuj.

- Marian - myśl o rodzinie, co będzie jak zostaną sami?

- Będzie babeczka do wyrwania.

- I dzieciaki. - ksiądz Antoni.

- Mam propozycję: jutro spróbuj 46 km/h i koniecznie opisz swoje przeżycie.

- Ale słuchajcie... on nie podał jeszcze jednej - ważnej informacji: ON JĄ PCHAŁ..

- W Łasku pod Łodzią wydali gościowi w salonie zamiast Fabii F 16. Sprawdź Marian czy to nie byłeś Ty. Łatwo się połapiesz, licznik jest wyskalowany nie w km/godz. lecz w Machach.

- Marian opamiętaj się, życie masz tylko jedno.

- Mariannnnnn... Chuck Noris to przy Tobie pikuś.

- Zaimponowałeś mi Marian.

* * * * * * *

- Czy myślicie, że szwajcarskie Leverkusen jeszcze powalczy z polską Borussią? Bo tunezyjski Hannover i chorwacki Bayern są chyba już za bardzo do tyłu...

- Ja wiem, ciężko powiedzieć, ale biorąc pod uwagę formę czeczeńskiego Werderu wydaje mi się że POLSKA Borussia ma szanse na złoty medal w rzucie dyskiem do tarczy.

- No i ciekawe czy hiszpańskie Shalke przejdzie dalej w LM.

- Nie mam zdania, natomiast sądzę, że liga byłaby ciekawsza z kolumbijskim Lechem Poznań.

- Miejmy nadzieję że wygra POLSKA Borussia, bo to przecież POLSKA drużyna!

* * * * * * *

- Co robicie z pampersami? To się w ogóle nie chce palić! No może jak się porządnie piec rozgrzeje, ale to tylko zimą, bo kiedyś w lecie jak krowy poczuły dym z palonych pampersów to się z łańcuchów pozrywały.

- Ja zabieram ze sobą do biura do miasta i wyrzucam do kosza w kuchence, a potem mówię, że znowu śmierdzi z lodówki, bo ktoś ma przeterminowany serek.

- Nie używamy, pieluchy tetrowe są zdrowsze i tańsze.

- I smaczniejsze.

* * * * * * *

- Ostatnio zostałem sam w biurze, już nikogo nie było, byłem tak naładowany seksualnie, a do wieczora było tyle czasu że stwierdziłem, że nie wytrzymam, dokonałem aktu onanizacji, jeszcze bardziej podniecające było to, że mógł ktoś przyjść.

- Od tego facet ma skórę żeby nią ruszać.

* * * * * * *

- Opowiem wam smutną historię.

Po randce z fajną dziewczyną zaprosiła mnie do siebie. Zaczęła mnie namiętnie całować i masować po pośladkach i z przodu. Powiedziała potem, że chciałaby sprawdzić czy to prawda, co opowiadały jej o mnie koleżanki, z którymi byłem parę razy na wczasach. Rozpięła mi koszulę, zaczęła całować po szyi i coraz niżej i niżej rozpinając mi spodnie. Zaczęła mi je ściągać mrucząc radośnie. Gdy ściągnęła mi je do kolan, moja maczuga powodowana siłą sprężystości wyskoczyła mi waląc ją potężnie w podbródek. Biedactwo upadło bez tchu na ziemię rozbijając po drodze butelkę szato-dupou. Wywalił się też świecznik podpalając zasłonę. Momentalnie pokój stanął w płomieniach, a ofiara losu leżała nieprzytomna na ziemi. Niewiele myśląc zawiesiłem sobie na nadal sterczącym paliku jej torebkę i trochę biżuterii, Wziąłem ja na ręce i wyniosłem ze spuszczonymi nadal gaciami przez drzwi frontowe prosto w objęcia ciekawskiej sąsiadki i kilku strażaków bijących mi brawo. W życiu się tak wstydu nie najadłem.

* * * * * * *

- Panowie, mam do Was ogromną prośbę, czy moglibyście podpowiedzieć mi, co mogę podarować mojemu chłopakowi na pierwszą rocznicę związku? Mam duży dylemat, więc liczę na Waszą pomoc. Z góry dziękuję.

- Możesz mu dać d..y, to będzie najlepszy prezent.

- Zrób mu golasa, a potem daj mu sześciopak piwa.

- Pas do pończoch, bo pewnie jest drwalem i lubi chodzić w damskich ciuchach.

- Głębokie gardło.

- Pogrzebacz.

- Przyprowadź koleżankę do trójkącika.

- Zrób mu manufakturę ręczną.

- Zdalnie sterowany helikopterek. Ja taki dostałem, zajebista rzecz, chociaż dziewczyna się wkurza jak latam. Mam 34 lata.

* * * * * * *

- Pryncypialna kwestia okulistyki to pytanie, jak to jest, że w półmroku i po pijaku wszystkie babki są piękne, a rano już niekoniecznie.

- Rozwiązałem ten problem w sposób naukowy, bo nigdy nie trzeźwieję

Podziękowania dla: brzeszczot1990, zzXzztbg, Borygo123, vonpaulus.

Chcesz współtworzyć ICBO i Kącik kibica? Znalazłeś/znalazłaś ciekawą dyskusję - prześlij ją do mnie klikając w ten odnośnik. W tytule wpisz ICBO lub ICBO/Sport w przypadku kącika kibica. Znaczek @ występuje przy nickach niezarejestrowanych fanów Joe Monstera!
113
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Głupio wyszło...
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Martin A. Couney uratował tysiące dzieci, bo nie wiedział, że to niemożliwe
Przejdź do artykułu Jak skomplikować komuś życie nie wychodząc z pokoju
Przejdź do artykułu Najlepsze miejsca na spędzenie udanego urlopu
Przejdź do artykułu ICBO CCCLII - Jedni mówią, że to Goldberger ze skoków, a inni, że to Dowborka
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu ICBO CCCLI - Po prostu rozum ci ucieka
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu 7 najdziwniejszych reklam prosto z Korei
Przejdź do artykułu ICBO CCCL - Ja ostatnio wziąłem paczkę cukru na raty

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą