Wczasy i po wczasach, czas powrócić do pracy na roli. Witam owieczki zbłąkane na strony ekstremalnej organizacji Joe Monster i zapraszam do lektury po tygodniowej przerwie. A spędzałem ją w lesie kaszubskim, żyjąc w zgodzie z naturą, rąbiąc drewno, pijąc kaszubskie piwo i śpiąc do 12 czyli w dwóch słowach lepiej niż angielski lord na wakacjach na wyspie Jersey. Możecie mi tylko zazdrościć ;)
No to zaczynamy:

Bóg ogłosił tylko jedną większą publikację.

Została napisana po aramejsku, a nie po angielsku.

Nie zawierała bibliografii.

Nie została opublikowana w poczytnym czasopiśmie.