Autentyczny dialog podsłuchany przez belfra jednej z prowincjonalnych szkół:
- Na pewno nie założysz...
- A właśnie, że założę.
- Założę się, że nie założysz.
- To się załóż, zobaczysz, że założę.
- Oki, zakład stoi.
Założył czy nie założył?
Założył...
Serdeczne podziękowania dla redaktora B. za dostarczenie nam zdjęcia z dzieciństwa.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą