Do osoby, która nazwała mnie cipą, gdy przejeżdżała koło mnie:
Wpadnij do mnie, to zobaczymy, kto tak naprawdę się boi!
Hej, Głuptaski!
Zauważyłem, że zapominacie posprzątać po swoim psie, więc postanowiłem sobie, że przyniosę wam plastikowe torebki. Tak mi się wydaje, że skończyły wam się, bo inaczej na pewno posprzątalibyście po piesku.
Aha, pomogłem wam też i podrzuciłem całą kupkę wygodnie przed wasze drzwi, żeby łatwiej wam się sprzątało.
Nie ma za co!
Przestań kraść moją gazetę, cholerny draniu.
NIGDY NIE PRZESTANĘ!
Poza tym, dzieci mieszkają w tym budynku. Wstydź się! Jakiego słownictwa ty używasz!
Oczytany osobnik
STARUSZKO!
Jeżeli przyłapię cię, gdy wrzucasz odchody swoich psów do naszego śmietnika, to obetnę ci głowę i przybiję do maski swojego samochodu.
Każdy oddech, który bierzesz
Każdy ruch, który wykonujesz
Każdą więź, którą zrywasz,
Każdy krok, który robisz.
Wyraźnie słychać piętro niżej.
Dzień dobry!
Mamy nadzieję, że egzorcyzmy z poprzedniej nocy były udane.
Mamy prośbę. Wyświadczcie nam i innym sąsiadom z piętra tę uprzejmość i ograniczcie wypędzanie demonów do piątkowych i sobotnich nocy.
Z góry dziękujemy
Drodzy sąsiedzi,
Ktoś w tym budynku UWIELBIA bożonarodzeniową muzykę. Prosimy tę osobę, aby pamiętała, że nie każdy ma taki sam dziwaczny gust muzyczny i że ludzie mieszkający obok słyszą to BARDZO WYRAŹNIE. Nie doceniamy, gdy zmuszasz nas do słuchania "Have Yourself a Merry Little Christmas" (ani innej piosenki świątecznej) o SIÓDMEJ NAD RANEM (ani o żadnej innej porze dnia)
Dzięki i Wesołych Świąt!
Spędziłem 3 godziny na odśnieżaniu tego miejsca parkingowego.
Jeżeli mi je zajmiesz, poświęcę następnych 6 godzin na zakopanie twojego auta!
Hej, właśnie się wprowadziliście!
Jest bardzo wcześnie! (8 rano)
To moje okno!
Zamknijcie ryje!
Tu kiedyś była śliczna wycieraczka, dopóki jakiś pieprzony debil jej nie zabrał!
Do osoby, która zatrzymała pranie w połowie cyklu prania i wyjęła moje rzeczy, aby wyprać swoje:
TAK, JESTEŚ DUPKIEM.
niestety, dla ciebie, ja też nim jestem.
Znajdziesz swoje mokre ciuchy zamrożone w śniegu na dworze.
Jakiś problem? Wpadnij do mnie do 301.
TWOJE GŁOŚNIKI SĄ WSPANIAŁE!
System nagłaśniający w twoim aucie jest rewelacyjny. Jest tak głośny, a basy tak trzęsą, że dosłownie cały budynek trzęsie się w rytm tych basów. Zajebiście!
To wyjątkowo radosna chwila, kiedy podjeżdżasz o 3:30 nad ranem i budzisz całe sąsiedztwo. Super zajebiście!
Wszyscy jesteśmy pod wielkim wrażeniem twojego super ekstra sprzętu. Absolutnie nie zmniejszaj głośności, kiedy podjeżdżasz do budynku, w którym mieszkasz z setkami innych ludzi.
- Twoi Zazdrośni Sąsiedzi
Drogi Hagridzie,
Rozumiem, że jesteś pół-gigantem, ale czy mógłbyś poruszać się nieco ciszej?
P.S. Jeśli nie jesteś Hagridem, przestań, k*rwa, tupać - wkurza mnie to.
Z wyrazami szacunku,
Harry Potter z mieszkania pod schodami
WIADOMOŚĆ DO NOCNEJ KOCIARY:
1. Czy naprawdę wydaje ci się, że gdy na środku ulicy, głośnym, wysokim głosem, o 1 nad ranem, nawołujesz swoje koty, to jest to dobry pomysł?
2. Czy wydaje ci się, że tylko twoje koty słyszą twój głos, a sąsiedzi nie?
3. Czy wydaje ci się, że sąsiedzi cieszą się, jak wyprowadzasz koty o północy, pierwszej lub drugiej na ranem, niemalże każdego dnia?
SUGESTIE:
1. Nawołuj te swoje koty do 10 wieczorem.
2. Zrozum, że twój głos się daleko niesie, a budynki są bardzo blisko siebie.
3. Może powinnaś mieć inne zwierzątko - może złotą rybkę.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą