#1.

Wszyscy posiadamy lepiej lub gorzej rozwinięty węch, rzadko jednak się nad nim zastanawiamy. Czujemy - pachnie albo ładnie, albo brzydko. Czasem kwiatami, a czasem zupełnie-nie-kwiatami. I tyle. Tymczasem ludzki węch ma znacznie szersze możliwości. Receptory wewnątrz nosa pozwalają rozpoznać nie 10 tysięcy odrębnych zapachów, jak niegdyś sądzono, ale nawet bilion!

#2.

Każdy człowiek ma swój indywidualny, odrębny zapach. Jak się jednak okazuje, swój zapach mają też strach czy obrzydzenie. Z jednego z eksperymentów wynika, że ludzie są w stanie nieświadomie wyczuć na podstawie czyjegoś zapachu, czy dana osoba na przykład obawia się czegoś lub brzydzi.

#3.

Za rozpoznawanie zapachów u ludzi odpowiada 5 do 6 milionów receptorów węchowych. Czy to dużo? I tak, i nie - znane z bardzo dobrego węchu psy posiadają tychże receptorów nawet 44 razy więcej, aż około 220 milionów. W toku ewolucji większość zwierząt rozwinęła coraz lepszy węch, podczas gdy u człowieka zadziała się rzecz dokładnie przeciwna.

#4.

Skądinąd to bardzo zastanawiające, bo węch jest zmysłem, na którym można najbardziej polegać. Już po trzech miesiącach tracimy z pamięci około 50% obrazów, które widzieliśmy, i nie bylibyśmy w stanie ich rozpoznać. Inaczej jest z węchem - po roku człowiek jest w stanie przywołać z pamięci nawet 65% zapachów, z którymi się uprzednio zetknął.

#5.

Utrata węchu przez człowieka może być symptomem dużymi krokami zbliżającej się śmierci. Poddano badaniu grupę złożoną z 3 tysięcy Amerykanów w wieku od 57 do 85 lat. Zauważono, że u osób, które straciły zdolność rozpoznawania tak podstawowych zapachów jak zapach róży, pomarańczy czy mięty, prawdopodobieństwo zgonu w ciągu 5 lat jest znacznie wyższe niż u osób, które zachowały węch.

#6.

Warto wiedzieć, że węch jest pierwszym zmysłem, jaki rozwija człowiek - jeszcze przed narodzinami cały aparat węchowy jest uformowany i gotowy do działania. Przez pierwsze cztery lata życia dziecko interesuje się wszystkimi zapachami, nie dzieląc ich na przyjemne bądź nieprzyjemne.

#7.

Okazuje się, że to, jak jedzenie smakuje, nie ma aż tak dużego znaczenia jak to, jak pachnie. Kubki smakowe rozróżniają tylko pięć smaków - słony, słodki, gorzki, kwaśny i umami. To niewiele wobec biliona zapachów, prawda? Dlatego aż 80% wrażeń przy jedzeniu powstaje w rzeczywistości dzięki węchowi. To także wyjaśnia, dlaczego podczas kataru wszystko smakuje gorzej.


Źródła: 1, 2, 3