Wysportowane dziewczyny
Foka
·
14 lutego 2023
33 774
363
10
Te dziewczyny są takie wysportowane i seksowne! Dzięki nim trening wygląda jak bułka z masłem!
Internauci zostali poproszeni o podzielenie się swoimi najgorszymi i najlepszymi wspomnieniami z walentynek
Po raz kolejny nadszedł ten cudowny dzień w roku, kiedy to mężczyźni czują się poniekąd zobowiązani, aby w jakiś sposób sprawiać przyjemność swoim kobietom. W życiu niestety czasem bywa tak, że nie wszystko idzie zgodnie z planem, a tego typu wpadki tworzą najlepsze historie, którymi internauci postanowili się podzielić.
Wszyscy na świecie słyszeli o Korei Północnej i jej szalonym przywódcy. Większość obywateli Korei Północnej walczy o przetrwanie, a Kim i jego rodzina tarzają się w luksusach.
Urzędnicy Kima przemierzają Koreę wzdłuż i wszerz w poszukiwaniu jak najładniejszych dziewczyn, zazwyczaj są to trzynastolatki, które oprócz tego, że będą musiały pracować jako kochanki, powinny również świetnie gotować i zabawiać szefa rozmową. Rekruterzy upewniają się, że dziewczynki są wciąż dziewicami.
Jak każdy bogaty facet, Kim Dzong Un uwielbia luksusowe samochody. W 2014 roku, w szale zakupowym, wydał na samochody prawie 16 milionów dolarów. Ze 100 samochodów jego ulubionym jest limuzyna marki Mercedes. Kim jest nią wożony, a sam uwielbia zasiadać za kierownicą samochodów sportowych i wyścigowych.
Po co mieć jeden wypasiony dom, skoro można mieć ich 17. Kim większość czasu spędza w rezydencji Ryongsong, która jest odpowiednikiem Białego Domu. Wyposażenie wszystkich jego rezydencji i pałaców jest luksusowe, a w jednym z nich znajduje się sala kinowa dla 1000 osób.
Nikt nie wie, ile dokładnie dyktator zapłacił za swoja wyspę. O jej istnieniu dowiedzieliśmy się po tym, jak Denis Rodman spędził tam tydzień urlopu. Opowiedział prasie o luksusach i ciągłych imprezach. Przy okazji okazało się, że Korea z łatwością obchodzi wszystkie sankcje - na wyspie nie brakuje importowanych towarów z najwyższej półki.
Prywatny odrzutowiec kosztował Kima jedyne 100 tysięcy dolarów. Na jego pokład mogą wejść jedynie zaufani ludzie - arystokraci oraz ochrona dyktatora. "Nieco" więcej zapłacił za zbudowanie lotniska - tu już koszt wyniósł 200 milionów dolarów. Miało to być lotnisko państwowe, ale korzysta z niego głównie Kim, jego poddanych nie stać na podróże lotnicze.
Kim pokochał narciarstwo podczas pobytu w szkole w Szwajcarii. W 2013 roku postanowił więc podarować obywatelom wypasiony ośrodek i wyszkolić mistrzów narciarskich, którzy zdobyliby medale podczas tegorocznych igrzysk olimpijskich. Jednak na stokach widać pustki, a jedyna grupka narciarzy ćwiczy na oślej łączce.
Princess 95MY to jeden z najbardziej luksusowych modeli produkowanych przez firmę Princess Yachts. Z wierzchu wygląda jak zwykły jacht zwykłego miliardera, ale wnętrze nie jest takie zwyczajne. Włoski dom mody Fendi zrobił w nim wszystko, czego sobie zażyczył „ukochany przywódca narodu”.
Niewiele wiemy o żonie Kim Dzong Una - prawdopodobnie jest córką profesora i lekarki. Na zdjęciach widzimy skromną, uśmiechniętą kobietę u boku przywódcy. Ri Sol-ju jest rozpieszczana przez męża prezentami, głównie markowymi ubraniami i dodatkami. Kim nie ma żadnego problemu z zapłaceniem półtora tysiąca dolarów za torebkę, która spodobała się jego żonie. Oczywiście płaci kartą służbową.
Kim jest koneserem alkoholi i nie zważając na żadne sankcje potrafi rocznie przepuścić nawet milion dolarów na procenty. Tak było w 2016 roku. Zazwyczaj ogranicza się do wydawania około 46 tysięcy dolarów na amerykańskie napitki wysokoprocentowe, 177 tysięcy na niemieckie piwa, 150 tysięcy na duńskie trunki i odkąd spotkał się z Putinem, zasmakował w rosyjskiej wódce, na którą wydaje średnio 53 tysiące rocznie.
Kim uwielbia testować pociski i niejeden raz przyprawił tym wielkich światowych przywódców o ataki paniki. To jest bardzo drogie hobby, jeden pocisk może kosztować miliony, a nawet miliardy dolarów. Po wygłupach Kima w 2017 roku mówi się, że wypstrykał się z kasy na zabawki militarne, ale Kim już ogłosił, że pod koniec 2018 roku znów przetestuje broń atomową gdzieś na Pacyfiku.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą