W dzisiejszym odcinku o Kazimierzu Marcinkiewiczu, który postanowił skończyć z piciem. Będzie też o tym, dlaczego Polacy w Anglii nie mogą mówić w ojczystym języku.
Zdjęcie (c) AKPA
Były premier w rozmowie z "Faktem" ogłosił, że od 3 tygodni nie wypił choćby kropli alkoholu:
Rzucam alkohol. (...) Nie jest ciężko i o dziwo, śpię jak zabity. Ciężko będzie, jak będę musiał iść na imprezę, ale nauczyłem się, że w życiu trzeba wybierać, trzeba mieć priorytety. Nie wiem tylko, czy Polak bez alkoholu to jeszcze Polak.
61-letni Marcinkiewicz podkreśla też, że nigdy nie miał problemu z piciem:
Nie pamiętam, kiedy się upiłem. Lata całe nie piłem wódki, tylko dobre wino i czasem piwo i to raczej w weekendy. Bardzo lubię wino.
Czym jest zatem podyktowana decyzja o abstynencji? Okazuje się, że były premier ma ambitne plany sportowe. Chce też zrzucić 5 kilogramów.
Zdjęcie (c) AKPA
W rozmowie z "Wprost" Andrzej Duda wypowiedział się na temat kontrowersyjnej ustawy. Czy podpisałby ją, gdyby został wybrany na drugą kadencję?
Wszystko zależy od tego, jakie rozwiązania zawierałaby taka ustawa. Gdyby chodziło o status osoby najbliższej ułatwiający takie sprawy, jak wzajemne wspieranie się, troskę, dowiadywanie się o stan zdrowia, to jako prezydent podpisanie takiej ustawy poważnie bym rozważył. Zwłaszcza że taka ustawa dotyczyłaby wszystkich żyjących w związkach nieformalnych.
Prezydent przyznaje, że nie ma nic przeciwko osobom o innej orientacji seksualnej:
Zapewniam, że w Pałacu Prezydenckim jestem często odwiedzany przez osoby, które mają inną orientację seksualną niż moja. Nie stanowi to dla mnie najmniejszego problemu, nie wpływa w żaden sposób na mój stosunek do kogokolwiek. Kiedyś znajoma w luźnej rozmowie powiedziała o moich sąsiadach: „patrz, jacy sympatyczni faceci, widać, że fajna z nich para”. Zgodnie z prawdą odpowiedziałem: „Wiesz, w ogóle nie zwróciłem na to uwagi. Dla mnie to po prostu mili ludzie, jestem przekonany, że gdyby coś mi się stało, to by mi pomogli. Zresztą, jakby oni mnie o coś poprosili, z przyjemnością też bym ich wysłuchał”.
Duda podkreślił też, że wprowadzenie tzw. stref wolnych od LGBT nie jest łamaniem praw człowieka, ale sam nie poparłby takich uchwał.
Jewgienij Brahara, 25-letni poseł z Ukrainy, brał udział w programie na żywo, gdy do studia dodzwoniła się 66-letnia Lyubov Kolyucha. Kobieta narzekała na niską emeryturę, która nie pozwala jej na godne życie. Brahara znalazł rozwiązanie jej problemu:
Jeśli ma psa elitarnej rasy, może go sprzedać i łatwo zapłacić rachunki.
Polityk nie spodziewał się, że w krótkim czasie jego słowa będą cytowane przez światowe media. Przytłoczony hejtem, opublikował wpis, w którym tłumaczy się z niefortunnej wypowiedzi:
Jestem nowicjuszem w polityce i jeszcze nie nauczyłem się odpowiadać na delikatne pytania. Przepraszam każdego, kto może czuć się urażony moimi słowami
Elżbieta Zapendowska zasłynęła jako jurorka wielu telewizyjnych talent show. Ostatnio trenerka śpiewu wypowiedziała się na temat jednej z najjaśniejszych polskich gwiazd, ulubieńca TVP Zenka Martyniuka:
Niestety słyszałam [jak śpiewa - przyp. red.]. Śpiewa fatalnie, ale jest sympatycznym facetem (...) Powiedziałabym mu tylko, co robi źle, a robi źle wszystko. Poza tym on już się nie naprawi.
Martyniuk nie wziął sobie do serca słów Zapendowskiej i pospieszył z ripostą:
Szczerze mówiąc, to nie wiem, kim jest pani Elżbieta. Ja się brzydko o innych nie wypowiadam i dziwię się, że inni to robią.
Piosenkarz disco polo zaznaczył też, że skupia się przede wszystkim na tym, by robić swoje.
W jednym z bloków w mieście Norwich zawisł list, który uderza w mieszkające w budynku mniejszości narodowe:
Jako że w końcu odzyskaliśmy nasz wspaniały kraj, uważamy, że mieszkańcy tego bloku powinni dowiedzieć się o pewnej zasadzie. Nie tolerujemy osób, które w mieszkaniach mówią w innym języku niż angielski [...]. Jeśli chcesz postąpić inaczej, wróć do swojego kraju, a mieszkanie zwróć miastu, by mogli zamieszkać tu Brytyjczycy. Sytuacja wróci wtedy do normy, czyli do momentu zanim zainfekowaliście tę niegdyś wielką wyspę".
W dalszej części listu jego autor powołuje się na prawo większości, które Polacy i inne narody powinni respektować. Dziennikarze dotarli do mieszkających w Norwich Polaków i wypytali ich o panujące w mieście nastroje społeczne. Okazuje się, że generalnie nikt nie ma tam problemów na tle narodowościowym, a ludzie są wobec nich otwarci i życzliwi.
W Norwich mieszka ok. 6 tysięcy Polaków.
Tegoroczny sezon nagród filmowych został całkowicie zdominowany przez białych aktorów i aktorki. Jest niemal pewne, że w niedzielę podczas gali Oscarów główne nagrody za swoje role odbiorą Joaquin Phoenix, Renee Zellweger, Brad Pitt i Laura Dern. To również oni triumfowali podczas rozdania brytyjskich nagród BAFTA. Brytyjski komik Graham Norton krytykował obecną sytuację:
Rok 2019 zostanie zapamiętany jako rok, w którym białym mężczyznom wreszcie udało się przebić. 11 nominacji przypadło "Jokerowi" - ten film jest w zasadzie historią o białym mężczyźnie, który staje się jeszcze bielszy (...). A jak wspaniałe jest "Pewnego razu... w Hollywood"? To nostalgiczne spojrzenie na Hollywood 50 lat temu - mizoginiczny, zdominowany przez mężczyzn przemysł, który opiera się zmianom.
Wtórował mu sam książę William:
Dziś, w 2020 roku, nie po raz pierwszy w przeciągu ostatnich lat, znowu mówimy o wciąż widocznej potrzebie zapewnienia miejsca dla różnorodności w sektorze filmowym i filmowych nagród.
Sam Joaquin Phoenix zwrócił uwagę na problem rasizmu w branży filmowej:
Nie czuję się w porządku, ponieważ wielu moich znajomych, aktorów, nie ma tych samych przywilejów, na które zasługują, co ja. Myślę, że wysyłamy jasny sygnał dla wszystkich, którzy nie są biali: nie jesteście tu mile widziani.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą