#1. Kiedy zrobiłem z siebie głupka i usuwam swoje komentarze

#2. Kiedy widzę, że ktoś zrobił z siebie głupka i teraz usuwa swoje komentarze

#3. Kiedy czytam rewelacje o śledzących nas czipach 5G wstrzykiwanych pod skórę, pisane przez antyszczepionkową inteligencję za pomocą smartfonów, których jedną z głównych funkcji jest śledzenie użytkowników

#4. Kiedy po ciemku zawadziłem małym paluszkiem o szafkę

#5. Kiedy prawie zaliczyłem zgonik na imprezie, ale solidnie sobie rzygnąłem i po godzince wracam do moich ziomeczków jak nowo narodzony

#6. Kiedy żona nakrzyczała na psa za to, że zawinął niepilnowane jedzenie z talerza naszej córki

#7. Kiedy na rodzinnym spotkaniu zrzeszającym zarówno lewaków, jak i prawaków rzucam hasełko zapalne dla obu stron

#8. Kiedy po raz piąty w tym tygodniu słyszę pytanie o to, jak mi idzie z poszukiwaniem pracy

#9. Moja żona, kiedy poprę swój argument jakimś dowodem

#10. Kiedy skończyłem oglądać pierwszy sezon jakiegoś fajnego serialu, który kończy się cliffhangerem i szukając informacji o drugim sezonie dowiaduję się, że nie będzie go w ogóle, bo serial został skasowany

#11. Kiedy moi zwolennicy w ciągu jednego dnia zabili więcej policjantów niż antypolicyjne protesty w ciągu 9 miesięcy

#12. Kiedy kumpel załatwił mi rozmowę kwalifikacyjną dzień po tym, jak straciłem pracę

#13. Kiedy słyszę, jak znajomy mówi swojemu dziecku, że jeśli będzie wystarczająco ciężko pracować, to może osiągnąć wszystko

#14. Kiedy żona pokazuje mi swój nowy strój kąpielowy i pyta, czy nie odsłania za dużo tyłka

#15. Kiedy na laborkach z sieciowych systemów operacyjnych studenci po raz czterysta siedemdziesiąty ósmy rzucają hasło "pan da 3"

W poprzednim odcinku: Moja żona, kiedy skończył się jej okres