On: Nawet w pupie? (szyderczy uśmiech) Czy nie bardzo chcesz?
Mój miszcz-romantyk...

by Lisia123 @

* * * * *

Chłopak mój, jako, że nie pozwala nazywać się "facetem", bo przecież stary jeszcze nie jest, do spostrzegawczych nie należał nigdy. No, ale mimo to miałam złudne marzenie, że może zauważy. Zrobiłam sobie make-up, pomalowałam paznokcie.
- Kochanie, co jeszcze się we mnie zmieniło prócz paznokci?- zatrzepotałam rzęsami, myślę sobie, zauważy.
-Ooo! Tu masz pryszcza! - wykrzyknął, pełny dumy i radości, że zauważył, tę cholerną opryszczkę...
i jak tu go nie kochać? ;>

by Lisia123 @

* * * * *

Leżymy sobie wtuleni... Ja go gdzieś tam obmacuję, ale coś się chora czuję... Problemy z oddychaniem, kaszel... Silny kaszel... W końcu nie wytrzymuję i mówię:
- Już długo nie pociągnę.
Tylko sama już nie wiem jak to interpretować

by Milkkawow @

* * * * *

[Ja] - Ahh, ta piosenka jest taka zmysłowa, delikatna, można się rozpłynąć.
[Kumpel] żując z pogardą gumę: Noooo, pościelówa taka...

by Ewczyk

* * * * *

Przed wyjściem z domu moje Kochanie mnie pogania:
- No chodź, chodź, bo się spóźnimy.
Ja siedząc przed lustrem i robiąc makijaż odpowiadam, ze musi poczekać moment, bo chyba widzi co robię. On na to, mrucząc pod nosem:
- Aha. Transformacja.

by Roksana26

* * * * *

Leżymy sobie z moim kochanie w łóżku. Ja przysuwam się do mężusia i szepcze mu do ucha, że lubię go przytulać i poczuć, że jest przy mnie zanim zasnę.
On na to z rozbrajającą szczerością:
- Jak lubisz mnie czuć kotku to może ja bąka puszcze.

by Aimax

* * * * *

Na początku naszego związku namiętnie opowiadał mi, jak to było fajnie ze swoimi byłymi jeździł na wakacje, a raz opowiedział mi, jak jego mama przyłapała go w łóżku z dziewczyną. Ot romantyczne historyjki.

Kiedy dużo później z nim zerwałam zadzwonił do mnie i powiedział:
- Właśnie podciąłem sobie żyły i zastanów się, jak teraz spojrzysz w oczy moim kolegom.
Za 10 minut zadzwonił ponownie z zapytaniem, czy porozmawiam z nim jeśli do mnie przyjdzie. Przyszedł po kolejnych minutach i do dziś zastanawiam się, jak mu się te krwawiące żyłki tak szybko zrosły.

Po paru miesiącach znów zadzwonił do mnie i powiedział, że jest taki biedny, bo dostał udaru słonecznego i ma 42 stopnie gorączki. Chyba mnie chciał wziąć na litość, hipochondryk.

by Xv56 @

* * * * *

Wycieczka szkolna, klasa maturalna. Z pewną koleżanką jakoś tak się bliżej chcieliśmy poznać A akurat się tak złożyło, że ja i trzej koledzy mieszkaliśmy w innym domku niż cała reszta wycieczki. Więc wpadamy z Anią do mojego pokoju, szybciutko do wyra (złożyło się tak, że od razu na początku wycieczki zabukowałem sobie podwójne łóżko). Całkiem było ciekawie, nie powiem, różne tam opcje odchodziły (ech, młodość). Po wychodzimy z pokoju by dołączyć do reszty wycieczki i... Dopiero okazało się, że dwóch moich współlokatorów odsypiało wypity alkohol. Co prawda przebudzili się, ale dobre chłopaki nie chcieli nam przeszkadzać

by Marlon_KTP

* * * * *

Sprowadziłem sobie ostatnio do domu nowe dziewczę, w wieku szkolnym będące. Typ prymuski dodam. Jako, ze to jej pierwsza wizyta u mnie, a panna jeszcze dziewica, zacząłem namawiać ją, żeby skorzystała ze swych usteczek w wiadomym celu. Widać było, że się biedactwo denerwuje. I chyba tylko tym można wytłumaczyć tekst który rzuciła w pewnym momencie:
-Musze dziś? Ja nie umiem.. Pójdę poćwiczę dzisiaj i jutro Ci to zrobię, dobrze?
Wniosek? Polskie szkolnictwo wymaga naprawdę gruntownej reformy..

by PiotrW @

Mówisz, że dziś słaby numer? To przestań mówić i zrób coś, by był lepszy. Seria Między nami a kobietami może istnieć cały czas. Dzięki Tobie. Masz jakąś zabawną historyjkę, wpadkę lub lapsus, który zdarzył się w Twoim związku? Jeśli tak - to klikaj tu i ślij do mnie. W jako temat wpisz MNAK!

Uwaga! Znaczek @ widnieje przy nickach osób, które jeszcze nie mają konta na tej najlepszej stronie na świecie!