Kobieta śmiało przechodzi przez tory, bo przecież spojrzała, czy pociąg nie jedzie. Tylko, że przed wejściem na tory spojrzała tylko w jedną stronę, a że nie widziała również informacji ze strzałką wskazującą, w którą stronę należy patrzeć, to wyszło jak wyszło.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą