Siema!

Słoneczko nieśmiało chce wyleźć zza chmur, kawka gotowa, papieros się ćmi. To powinien być dobry dzień! Wieczorem będą emocje przy meczu - oby pozytywne! I niech wszyscy normalni dziabną to, co tam lubią, jeśli nasi wygrają!!! Mój plan na dziś: dzisiaj nie będę pił. A dla tych mniej normalnych - codzienna refleksja na dziś:

DUCHOWE PRZEDSZKOLE

Prowadzimy jedynie przedszkole duchowe, w którym ludzie mają możliwość uporać się z piciem i znaleźć lepszy sposób na życie.
JAK TO WIDZI BILL, STR. 95

Gdy trafiłem do AA, byłem zniszczony przez alkohol i chciałem pozbyć się obsesji picia - ale nie wiedziałem, jak to zrobić. Postanowiłem, że zostanę we Wspólnocie, dopóki nie dowiem się tego od swoich poprzedników. Ni stąd, ni zowąd - zacząłem myśleć o Bogu! Powiedziano mi, żebym znalazł sobie jakąś Siłę Wyższą - a ja nie miałem pojęcia, jak niby miałaby wyglądać. Z czasem przekonałem się, że Siła Wyższa może mieć wiele różnych oblicz. Potem powiedziano mi, żebym znalazł swoją własną koncepcję Boga - gdyż w AA nie ma żadnej obowiązującej doktryny religijnej. Wypróbowałem więc, co sprawdza się w moim przypadku, a następnie poprosiłem tę Siłę, by przywróciła mi poczytalność i zdrowie duchowe. Zostałem uwolniony od obsesji picia i - dzień po dniu - moje życie toczyło się dalej, aż wreszcie nauczyłem się żyć w trzeźwości.
24 CZERWCA

https://aa24.pl/pl/codzienne-refleksje

Dobrego dnia!!!

Ale tak w ogóle? Odwodnisz się.

A co do wrzutów parareligijnych, to działają na mnie jak płachta na byka. Jesteś sam. Nie łudź się. Swoją własną siłą i tylko od Ciebie
zależy co dalej, bo świat generalnie rzecz biorąc,
ma Cię w dupie.

...i gdy przegniesz odpowiadasz przed prawem, a dopóki nie przegniesz, to wyłącznie przed lustrem. Koniec moralizowania.

:brood_k - luźno, luźno Chcę, żebyś wiedział, że też jestem niewierzący w Boga. Też mnie to z początku trochę przeraziło, że tylko ten Bóg i Bóg. Aż przyszedł ktoś na miting, też ateista, i powiedział, że ty se wierz w co chcesz i w co ci pasuje i daje tobie siłę. Mi jakąś taką dziwną siłę dajecie, np. Wy!!! Ale to chyba dłuższy temat na jakiś ewentualny następny artykulik
Pozdro!

P.S. - dobra, już nie będę się wygłupiał z wrzucaniem refleksji tutaj

:maroo9 sorki, nie zauważyłam Twojego bryposta

:paula_jasu - luzik Można przy okazji potrenować śpiewanie przed wieczorem i zanucić "Nic się nie stało!"

No już już. Dużo ludzi na świecie nie pije, żaden sukces. Do pionu i działać.

:brood_k -

Strażnicę jeszcze zacznij rozdawać.

:pies_kaflowy - Dobra, już dobra! Już zrozumiałem

Mi niektóre posty na HP zaczynają odbierać siłę

:pies_kaflowy

O to, to właśnie

Ja przez niektórych na HP popadnę w alkoholizm

Mozesz :nevyi totem postawic. Nie bedzie zbyt duzy...

Servin codziennie modły składa bożkowi nevyi o płodność, urodę i piniondz, a efektów brak, dlatego nie wierzcie w zabobon, na pewne przypadki to i nivea nie pomoże

:maroo9 nie chcesz pić to nie pij, ale nie męcz nas tymi smutami ok? Pisz na blogu, jak ktoś będzie chciał, to sobie poczyta

Dokładnie, nie burz wizji świata degeneratom, na szczęście jeszcze nie wstali

:nevya widzisz, ja jak sie schyle to widze Ciebie choc wiekszych rozmiarow, a Ty jak sie schylisz to widzisz tylko gruby bebzon, klopsiku

:servin brzuch świadczy o zamożności, albo o problemach z alkoholem

Nevya w zdrowiu i formie, brzuch płaski, proszę nie szkalować!

A duza ta forma?

W formalinie

:servin , znowu zazdrość na abstynencję, aktywny tryb życia, duży beniz i podróże?

Najpierw jehowy exalkoholik, teraz te dwa gnomy...
Czy ten wontek da się bardziej zyebać?

Jehowy exalkoholik Kcę taki status!












Nie, no, żartuję, nie jestem jehowy

:djbanan No chyba po to tu przyszedłeś.

:pies_kaflowy Tja, czekam jeszcze tylko na wsparcie Naćpanny i krypto geja krypto

Ch*jowe przedszkole.

ile trzeba nie pić by być exalkoholikiem? nocka styknie?

Nie wiem ale pojutrze będzie dwa dni jak nie piję