Drodzy ludkowie,

z racji zawirowań dezintegracyjnych w mojej rodzinie przyszło mi mieszkać w małej klitce. nie ma tam miejsca do przechowywanie tych knig, które już posiadam, nie mówiąc o tych, które dopiero chcę mieć.

Zaczynam więc coraz poważniej rozważać zakup czytnika e-booków.
Jaki byście mi polecili?

Jeśli ma służyć tylko do czytania e-booków to Kindle będzie OK.

Zależy od wymagań

podstawowy minimalistyczny - kiedyś dało się kupić nook simple touch za okolo 180zł. to jest wersja bardzo minimalistyczna.
Kindle clasic jest minimalnie lepszy ale ciut droższy. Osobiście pewnie kupiłbym nooka bo czyta więcej formatów, ale przyciski ma niedopracowane.

Teraz podświetlenie:
Tutaj albo kindle paperwhite 2 znajac życie jakies 600zł. Albo co będzie moim następnym zakupem już wkrótce Kobo Aura HD.

Rozmiar 6 cali jest idealny i paperwhite 2 wyglada z podświetlaniem świetnie. Aura czyta więcej formatów, jest ciut większa (6,8 cala) ale koszuje pewnie w pl prawie 1000zł.

Nie żeby Calibre nie przerabiał książek "jednym kliknięciem" ale osobiście ciągnie mnie by wypróbować Kobo Aurę HD.

Ze średniej ceny najlepiej wypada Kindle Paperwhite - podświetlanie naprawdę się przydaje.

Posiadacz Kindle 3/Touch/Paperwhite / Nook Simple Touch

:dzambor
dzięki za szczegółowe informacje.
Mam dodatkowe pytanie - mogę wymienić punkty ze stacji BP na sprzęt o parametrach podanych poniżej. Czy warto używać coś takiego biorąc pod uwagę, że jest gratis?

LIVRO Blaupunkt
Ekran: PEARL E-INK PVI SC o przekątnej 6” / ok. 15,2cm
Rozdzielczość: 600 x 800, 16-stopniowa skala szarości
Procesor: Rockchip 2818 ARM9 600MHz + DSP 560MHz
Pamięć RAM: 128MB DDR
Pamięć użytkowa: 4GB (do 4000 elektronicznych książek)
Wi-Fi, WLAN 802.11 b/g/n
Akumulator: 2200mAh (ok. 10000 stron, ok. 45 dni gotowości)
Gniazdo kart Micro SD (do 16GB)
Gniazdo Micro USB 2.0

Waga tylko 190 g
Wymiary: 116 x 166 x 9,5mm
Formaty plików tekstowych: EPUB, PDF, TXT, HTML, FB2, TCR, RTF, OEB, OpenReader, Non-DRM Mobipocket
Zabezpieczenia Adobe DRM: PDF+DRM, EPUB+DRM
Formaty plików graficznych: JPG, JPEG, GIF (bez animacji), PNG, BMP, komiksy
Menu w językach polskim, angielskim, niemieckim, hiszpańskim i rosyjskim

E-ink PAD / czytnik elektronicznych książek
Przewód USB

:cassius31 cięzko stworzyć kijowy czytnik (bo tak naprawdę poza wyświetlaniem tekstu niewiele się od nich wymaga), więc pewnie tak.

Ja zakupiłem Cybook Odyssey Frontlight HD (od firmy, tzw. B-ware, czyli nie do końca refurbish, jednakże w idealnym stanie) za 299. Bateria wytrzymuje kilka-kilkanaście książek, a czytam tylko wieczorami z podświetleniem. Pdfy szarpie jak Reksio boczek, ma niezły tryb PDF-reflow. Poza tym ma wifi, przeglądarkę i wyświetlacz o bardzo szybkiej reakcji.
Wpadł mi w międzyczasie w ręce OYO SII, jednakże nie byłem zachwycony. Jedyna zaleta to że był tani.
Co do innych marek, nie miałem styczności, wiec się nie wypowiem.

:cassius31 jak jest gratis czemu nie parametry ma standardowe widzę. Pytanie tylko jak sprawnie działa oprogramowanie.

No wałasnie Kindle pdfy średnio uważa (nie żebym jakoś nałogowo czytał pdfy) i to jest miedzy innymi powód by Aurę kupić.

:dzambor Kobo też ma problemy z niektórymi PDFami, jedyny czytnik, jaki widziałem, żeby sobie radził to zhackowany Nook.

Moim zdaniem podświetlenie to zbędny gadżet, zużywa zdecydowanie szybciej baterię niż samo czytanie. W najbliższej rodzienie mam: K10Vedia- marnej jakości bateria, po 7 miesiącach ładować trzeba codziennie; BeBook - odporny (5 lat użytkowania) , bateria długo trzyma i jest wymienna, czyta prawie wszystkie formaty, wady: dosyć wolny, bez wi-fi i niedotykowy; Kindle Paperwhite ogólnie ok, ale obsługuje najmniej formatów ze wszystkich; Cybook Odyssey dotyk, wi-fi, dosyć dużo formatów, na razie ok ale użytkowany dopiero od 2-ch miesięcy.

:spitfire jak Paperwhite jest ok - obsługa formatów to zobacz na Kobo Aura -podświetlenie mają moim zdaniem w jakości gdzieś pomiędzy Paperwhite I i II a czyta dosłownie wszystko. Mi przy moim czytaniu gdzie mam podświetlenie włączone w PW I na maxa zawsze bateria trzyma co najmniej tydzień.
A odkąd mam podświetlanie nie muszę wstawać z łóżka by wyłączyć światło.

Dziwię się w ogóle, że jeszcze coś takiego jak czytniki e-booków robią. Jak już, to kupiłbym taniego tableta na androidzie. Tam są różne fajne programy do tego. Większość darmowa.


Ja czytałem e-booki nawet na ipodzie 2, tyle że tam najlepiej trzeba było skalować przy konwersji.

:lajen nie żartuj. Czytanie książek na ekranie o tak marnej rozdzielczości jak mają "tanie tablety z androidem" to mordęga. Ja czytam na ipadzie, wcześniej miałem kindla classic i gdyby nie fakt, że nie chcę dwóch urządzeń do tego samego to nadal bym używał kindla. Jeśli ktoś potrzebuje urządzenie tylko do czytania to tablet jest złym wyborem, a tani tablet fatalnym.

:cassius31 Jeśli tylko do czytania to polecam cokolwiek z e-inkiem, dopóki będziesz czytać książki a nie komiksy czy pdfy to właściwie żaden czytnik nie będzie zły. Kwestia jakości wykonania i trwałości. Osobiście poleciłbym nowego paperwhite'a, widziałem go w akcji i byłem pod wrażeniem jaki postęp zrobiły te ekrany. Nie wiem tylko czy paperwhite mieści się w Twoim zaplanowanym na ten cel budżecie.