Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Grajdołek Mistrzów > CDProjekt RED oczami obcokrajowca
salival
salival - Little Princess · 6 lat temu
Ryan Pergent pracował kilka lat w CDPR . Między innymi uczestniczył w pracach nad TW3. Już nie pracuje w CDPR ;)

https://mystartupfails.notecompanion.com/2018/02/12/leaving-cdprojekt-red-a-first-step-in-the-dark-part-1/

https://mystartupfails.notecompanion.com/2018/02/13/leaving-cdprojekt-red-a-first-step-in-the-dark-part-2/

https://mystartupfails.notecompanion.com/2018/02/17/leaving-cdprojekt-red-a-first-step-in-the-dark-part-3/

https://mystartupfails.notecompanion.com/2018/02/18/leaving-cdprojekt-red-a-first-step-in-the-dark-part-4/

Fragment z części 2 na zachętę ;):

"Back to 2014, I am 25 and I have been working at CDProjekt for a bit more than 2 years.

It is a weird mix, working on The Witcher 3.

As a designer, I have responsibilities I thought I could only get within a 10 people studio. Only it’s actually a 100+ people studio and I am working on the next big thing. It is not just the dream, it is more than I even dared to dream of.

Yet still, I am more unhappy that I have ever been in my life. I do thrive at work but everything outside of it is empty.

Only 3 months after my arrival, I move out from my first 500 euros apartment to a 300 euros one that I hate to the core.

Why?

Well, at this price, there’s nothing that you can get close to the center that doesn’t look like a grandma’s closet. And moving into the suburbs of Warsaw is out of the questions: the suburbs are not the most…. welcoming for non-whites…

I struggle like never before, it’s way worst than the pasta-cheese-ketchup period from when I was a student. From this point, I go to work with one goal in mind: to get a raise.

Say what you will about money and happiness, I definitely felt like I would be happier if I didn’t have to go back to an apartment I hate after an 11 hours day and if I could buy the occasional plane ticket to go see some friends and family back in France.

This battle for money plays a key role in the reason why I left CDP. The funny part being that I left when I was finally about to win."

Wydaje mi się, że nie tylko CDPR dał mu w kość, ale też polska rzeczywistość ;)

--

Myshon
Myshon - Superbojownik · 6 lat temu
"The one thing that is tied to all my history with CDProjekt RED: money." Skopały go polskie realia zarobkowe , i to podkutym butem.

--
generated by sloganizer.net<

Stalowy
Stalowy - Bojownik · 6 lat temu
:salival dlatego trzeba teraz inaczej patrzeć na tych wszystkich brunatnych chłopaków, którzy wykrzykują "Polska dla Polaków". Wszak tylko oni są zdolni do bezstresowej egzystencji w tej naszej pierd***iętej krainie
Ostatnio edytowany: 2018-02-28 18:20:28

--
Pół żartem, pół litra. Jeśli szukasz czegoś mądrego, to nie szukaj w tym poście.
Student WPiA - Wydziału Pijaństwa i Alkoholizmu

Myshon
Myshon - Superbojownik · 6 lat temu
"Honestly, I don’t understand how people even afford to buy a car in one lifetime." w sumie to ja też nie

--
generated by sloganizer.net<

dino40i4
dino40i4 - Superbojownik · 6 lat temu
W sumie nie wiem, czy mu jechać, czy pocieszać. Niby marudzi na babcine warunki, ale cena, o której mowa to nie ma bata chyba, że wziął sobie 3 pokoje. To całe moje 4 pokojowe mieszkanie miesięcznie (babcine, 25 min do centrum, do cdp też tyle).

Więc ktoś go w konia jakby trochę zrobił albo centrum mu się zamarzyło. Za połowę obok siedziby na luzie by coś znalazł tylko dla siebie jeśli nie lubi z ludźmi mieszkać.Może lubi godzinę w drodze spędzać? Albo mówił jak ja na początku, 30 min to max... Chociaż z Francji to powinien ogarniać...

Ja mam 10 minut rowerem do pracy, w Wawie...

Koleś się nie zaaklimatyzował i tyle. Źle z ludźmi trafił itp. Ale fakt, że to kwestia do rozpatrzenia dla CDP na przyszłość jak ściągają ludzi do wawy. To nie pierwsze marudzenie

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
krzycz22 - Superbojownik · 6 lat temu
kilka lat pracował i pisać po polsku się nie nauczył??

dino40i4
dino40i4 - Superbojownik · 6 lat temu
:krzycz22 kuwa, jakieś c++ zrobili po naszemu? Nie no to własnie problem pewnie, sciagaja ekspertów, ale pojedynczo i na kontrakty. Nie mają się uczyć, a odwalić robotę i nara... Dostałby grupę do mieszkania to co innego już, a nie wzdychanie do znajomych z duparyża.

nevya
nevya - Bojownik · 6 lat temu
To ile ten maruda zarabiał, bo nie chce mi się czytać, a nie wiem czy w ogóle coś o tym jest? Bo ogólnie to wygląda na żalenie się jakiegoś pizdusia, który całe życie spędził na utrzymaniu starych i nagle odkrył, że pieniądze nie są za darmo, a za mieszkanie i jedzenie trzeba płacić.

salival
salival - Little Princess · 6 lat temu
:nevya mało raczej chyba nie jak na polskie warunk ( tak mi się wydaje, bo nie wiem jak te warunki obecnie wyglądają, szczególnie jeśli chodzi o Warszawę ). Ale z drugiej strony go rozumiem. Ten tekst pokazuje nie tylko stronę finansową, ale jak w branży gier podchodzi się do pracowników. Ja zwróciłem uwagę na jedną rzecz. Polepsza się nieco podejście samych pracowników, bo gdy byłem w jego wieku, to by się człowiek cieszył, że się w napisach końcowych pojawi, a pracować można było za darmo. Pieniądze są ważne, bardzo ważne i żaden prestiż z samej pracy nad grą czy nazwisko w napisach końcowych nie zapłacą rachunków i nie wypełnią życia prywatnego. Tak długo jak firmy tego nie zrozumieją ( i pracownicy też, bo w tej branży tylko dokładają do pieca jeśli chodzi o tą chorą sytuację ) lepiej nie będzie.

--

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
To znaczy jak się podchodzi ? Zapewne jak do wszystkich pracowników w każdej branży

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

nevya
nevya - Bojownik · 6 lat temu
:salival , no ale tak mniej więcej, ile mógł tam zarabiać? Z 10 tys. zł? No bo stawiałbym, że więcej, ale on się żali jakby miał 4-5.
Ostatnio edytowany: 2018-03-01 14:11:43

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Oisterra - Bojowniczka · 6 lat temu
Monthly, I end up having to pay:
400 euros to the banks
500 euros for my rent
Around 100 euros for internet, charges, and commute.
This totals to 1000 euros.
My salary after taxes is slightly below 1100 euros, which leaves me with about 100 euros to go through the month.

Bierze mieszkanie za prawie połowę wypłaty, spłaca bank i marudzi. Aha Ale stolyca naprawdę taka droga, żeby za internet, dojazdy i jakieś inne opłaty (co on tu może mieć na myśli, jedzenie, knajpy, kina i inne rozrywki?) wychodziło mu ok. 600zł?
Ostatnio edytowany: 2018-03-01 14:24:45

--

nevya
nevya - Bojownik · 6 lat temu
:oisterra , pewnie codziennie kupował jednorazowy, ale nie przypominam sobie też, żeby euro miało kurs 6:1 No ale skoro tyle zarabiał to jednak trochę go rozumiem, nie spodziewałem się że tak mało, nawet bez tego spłacanego kredytu to by nie poszalał.
Ostatnio edytowany: 2018-03-01 14:29:58

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Oisterra - Bojowniczka · 6 lat temu
Znaczy 400, myślę w kategoriach innych walut To tam miesięcznych nie mają? Nie miał pod ręką nikogo życzliwego do pomocy?
Ostatnio edytowany: 2018-03-01 14:31:40

--

nevya
nevya - Bojownik · 6 lat temu
:oisterra , no żartuję sobie, ale 400 nie jest jakieś absurdalne - 100 złotych za miesięczny oraz internet, telewizja, telefon mogą tyle kosztować.
Ostatnio edytowany: 2018-03-01 14:37:19

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
:nevya Biorąc pod uwagę dominantę zarobków w Polsce, która wynosi około 2 tysięcy....

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
aarvedui - Bojownik · 6 lat temu
jako rozwinięty junior zaczął od 1100 euro NA RĘKĘ (czyli prawie 5 kafli), z czego 400 euro wydawał na spłatę kredytu studenckiego, 500 euro na mieszkanie (widać chciał mieszkać dobrze, choć nie wiadomo, po co skoro cały czas crunch a mieszkanie to głównie sypialnia),
do tego 100 euro na opłaty, 100 euro - ledwo starczało na życie.

przez lata awansował, spłacił większość kredytu, dostawał ponad 2000 euro NA RĘKĘ
no i się zwolnił, "bo zarabiał tyle co junior we Francji"

zapomniał tylko, że siła nabywcza np 2000 euro jest w Polsce 2-5 razy wyższa od 2000 euro we Francji (zależnie od porównywanych rejonów)

oferty z zachodu odrzucał, bo choć zarabiać mógł więcej, to robił by pod dyktando działu finansów i marketingu gry typu Free2Play/Pay2Play

na ewaluacjach dostawał zawsze negatyw typu "too stubborn" - czyli taki mękoła chyba jednak ;)

arabek
arabek - Superbojownik · 6 lat temu
> zapomniał tylko, że siła nabywcza np 2000 euro jest w Polsce 2-5 razy wyższa od 2000 euro we Francji (zależnie od porównywanych rejonów)

Nie jest. Już od dawna nie jest. Nie w większych miastach.

--
Hello world! Thanks for creating me. I'll keep an eye on your stuff. Love, Gary.

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
:arabek

Różnią się ceny wynajmu mieszkań. Ceny żarcia w marketach są takie same. W Warszawie, Gdańsku, Krakowie, Grudziądzu i Pcimiu. Tak samo jak ceny ubrań, rtv, agd. Ba, nawet komunikacji miejskiej są niestety zbliżone. Poza tym cholernym czynszem - nie zauważyłem żadnych znaczących różnic.

Za to ceny żarcia w takiej Francji, czy Holandii w porównaniu do Polski dalej wypadają na naszą korzyść.
Do Francji to jest właśnie 2 razy. Do takiej Holandii 3. Nie wiem jak w Reichu, ale można łatwo sprawdzić ;)
Ostatnio edytowany: 2018-03-02 01:08:38

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Stasioman - Superbojownik · 6 lat temu
Wysłałem mu maila pytając m.in. jak to możliwe, że przeniósł się z kraju pierwszego świata do biednej, post-sowieckiej dziury. Odpisał:

"(...) I believe that the people with the worst vision of Poland are the Polish people. Honestly, it is not as bad as you guy describe it. Poland is not a poor state.
My impression of Warsaw is that it is very similar to many cities I have been in. Many of my friends visiting have been very impressed too, some found it better than Paris ;).

I have visited a few cities here and I really think that Polish people have a too negative view of Poland (...)"

salival
salival - Little Princess · 6 lat temu
:stasioman absolutnie się z tym zgadzam. Najlepsze jest to, że mój "view" zmienił się przez lata niemieszkania w Polsce. Może postrzegam to przez sentyment, ale moja żona naprawdę lubi odwiedzać Polskę. Zawsze znajdzie się coś do narzekania, ale chyba taka nasza narodowa natura. Nie powiem jednak, tak jak jeden z moich polskich kolegów kiedyś, że to "chujnia z grzybnią" i wszystko co polskie jest "be" z definicji. Mam też kolegę z Portugalii z którym pracowałem lata temu. Przeprowadził się do Polski ( chyba do Gdańska, nie jestem pewien, na pewno do trójmiasta ) i bardzo sobie chwali taką decyzję. Kiedyś na FB porównał Polskę z dnia kiedy się przeprowadził i 5 lat później i stwierdził, że to jeden z najdynamiczniej rozwijających się krajów jeśli chodzi o zmiany. Ryan ma w tym stwierdzeniu sporo racji.
Ostatnio edytowany: 2018-03-02 11:38:16

--

Servin
Servin - Klopsik · 6 lat temu
:thurgon cena Wiedzmina tez byla na Polskie warunki?

--
A na HaPe to jeszcze tylko nasrać na środku.
Forum > Grajdołek Mistrzów > CDProjekt RED oczami obcokrajowca
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj