Nie ogarniam tego co się dzieje u lokalnego dystrybutora prądu, ostatni rachunek jaki płaciłem był taki, że zastanawiałem się czy nie przehandlować swojego ciała w zamian za kwotę z faktury, teraz przyszły nowe kwity, wszystko sobie podliczyli i okazuje się, że następną płatność mam dopiero w sierpniu. Bo nadpłaty jest po horyzont