Kultura Japonii jest pod wieloma względami niezwykła. Japońskie przypowieści i legendy obfitują w dziwne stworzenia, które balansują na granicy między strachem a groteską. Istotę z poniższego obrazka poznaliśmy w poprzedniej odsłonie dziwnych japońskich stworzeń. Przed wami kolejne egzotyczne dalekowschodnie demony.
Karakasa-obake Podskakujący na jednej nodze stary papierowy parasol z jednym okiem i wystającym długim językiem. Sądząc z wyglądu - bliski krewny sandała Bakezori.
Duch obdartego i wyrzuconego przedmiotu, ale mimo to jest dobroduszny i bezpieczny.
Kameosa Butelka sake, magicznie produkująca alkohol. Bardzo przydatne stworzenie, zwłaszcza jeśli mieszka w domu gościnnego gospodarza.
Rokurokubi Zwykłe kobiety, które z jakiegoś powodu przeszły częściową transformację fantomową. W nocy ich szyje zaczynają rosnąć, a głowy pełzają po domu, wyczyniając przeróżne złośliwości. Niektóre z nich lubią wspiąć się na framugę drzwi lub okna i tam spać, tym samym przerażając tych domowników, którzy obudzili się pierwsi.
Rokurokubi mają pecha w miłości - mężczyzn bardzo denerwują takie nocne spacery.
Ittan-momen Tłumaczy się jako "kawałek bawełnianej tkaniny" - duch z kawałka bawełny o długości od 3 do 10 metrów i wąski jak szalik. W nocy szuka ofiary, a kiedy ją znajduje, owija się wokół jej twarzy i dusi na śmierć, a potem wzlatuje z nią w niebo. Z jakiego powodu te złe tkaniny zabijają ludzi, japoński folklor nie wyjaśnia.
Sazae-oni Sazae-oni to ślimaki, które mogą zmienić się w dziewczyny. Stać się nimi mogą ślimaki morskie, którym udaje się dożyć ślimaczej starości, czyli ponad 30 lat. W Sazae-oni może przekształcić się także młoda piękna dziewczyna, która utonęła.
Najsłynniejszy mit o Sazae-oni to opowieść o tym, jak piraci uratowali tonącą piękność. Dziewczyna z wdzięczności zaproponowała każdemu z nich spędzenie z nią nocy. Po tym wszystkim odcięła piratom moszny. A kiedy wściekli piraci wyrzucili dziewczynę z powrotem do morza, ta zamieniła się w gigantycznego ślimaka. Historia na tym się nie skończyła; Sazae-oni zaoferowała piratom korzystną wymianę: wszystkie ich skarby za utracone jądra. Czy trzeba wam mówić, że wszyscy się zgodzili? Nie bez powodu w języku japońskim mosznę nazywa się czasami kin-tama ("złote kule").
Kerakera onna Brzydkie prześmiewcze stworzenie, prześladujące ludzi i dręczące ich swoim śmiechem.
Dla niektórych ludzi nie ma nic bardziej nieprzyjemnego niż to, jak ktoś ich wyśmiewa, i dla nich Kerakera onna musi być najstraszniejszym potworem. Zazwyczaj jej ofiary najpierw słyszą chichot; jak tylko zaczynają się rozglądać, na niebie pojawia się ogromna upiorna kobieta, a jej drwiący śmiech wypełnia wszystko. Kiedy ofiary próbują uciec, ten dźwięk podążać za nimi wszędzie.
Kijimuna Dobre duchy drzew, złośliwe stworzenia. Formą i rozmiarem przypominają małego chłopca z rudymi włosami. Czasami można je zobaczyć wałęsające się po plażach lub nad brzegami rzek. Towarzyszy im upiorny płomień. Próbują ukraść ogień z papierowych latarni, a następnie uciekają. Są nieszkodliwymi i bardzo przyjaznymi stworzeniami. Pomagają ludziom, na przykład w łowieniu ryb, a czasami po prostu czynią z nich bogaczy. Dobre relacje są jednak łatwe do zniszczenia i często winę za to ponoszą ludzie, zwłaszcza jeśli przynoszą na spotkanie z duchem jedyną rzecz, której nie toleruje kijimuna - ośmiornicę.
Nuribotoke Jeśli ktoś źle dba o domowy buddyjski ołtarz, zalęgnie się w nim duch, podobny do czarnego Buddy z rybim ogonem i z wystającymi gałkami ocznymi. Za każdym razem, gdy niedbały wierzący zechce się pomodlić, będzie nań oczekiwał potwór.
Azuki arai Mały starzec lub stara kobieta, myjąca fasolę w górskich rzekach. Śpiewa groźne piosenki ("Czy powinienem myć fasolę czy raczej kogoś zjeść?"), ale w rzeczywistości jest on strachliwy i nieszkodliwy.
Sagari Duch konia, który padł na drodze i został tam pozostawiony przez właściciela. Przyjmuje postać głowy konia, która wisi na drzewie. Kiedy obok drzewa przechodzi człowiek, głowa nagle spada z drzewa i wydaje złowieszcze rżenie. Potrafi tak przerazić, że człowiek dostaje gorączki i zaczyna się jąkać.
Zasady "etykiety duchów" w Japonii są proste: - nie trzymaj w domu starych rzeczy, bo inaczej zyskają one własną duszę;
- nie podróżuj letnimi nocami;
- nie przyjmuj niczego od obcych, których spotykasz, nie śmiej się z nich, nie bądź nieuprzejmy;
- bądź ostrożny przy wyborze współmałżonki - całkiem możliwe, że nie jest kobietą twoich marzeń, ale sprytnym lisem lub wściekłą furią.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą