Według nauki każda emocja składa się z trzech elementów. Pierwszym są zmiany fizjologiczne, na przykład przyspieszone bicie serca. Drugim - „odpowiedź behawioralna”, czyli np. chęć odseparowania się od czynnika wywołującego daną emocję. I wreszcie trzeci element stanowi subiektywne odczucie, takie jak radość, smutek czy złość.

#2.

Neurobiologia wskazuje również na różnicę pomiędzy emocjami a odczuciami. Emocja to - zgodnie z tą klasyfikacją - automatyczna reakcja mózgu na określony bodziec. Odczucie natomiast stanowi świadomy wyraz powyższej reakcji.

#3.

Większość badaczy zgadza się co do tego, że podstawowe emocje są u człowieka wrodzone, nie wyuczone. Wskazują przy tym np. na zdolność osób niewidomych do wyrażania określonych emocji za pomocą wyrazów twarzy - rzeczy, której z oczywistych względów nie mogli nabyć poprzez obserwację.

#4.

Dlaczego w horrorach ludzie - zamiast wiać gdzie pieprz rośnie - koniecznie muszą przyjrzeć się temu, jakie licho sieje spustoszenie w mieście? Głupawy scenariusz to tylko jedna z przyczyn. Inną, bardziej uzasadnioną, może być to, czym faktycznie jest strach. Naukowcy stwierdzili, że emocją najbliższą strachowi jest ciekawość. Według niektórych nawet sam strach to w rzeczywistości wypadkowa dwóch sił - chęci ucieczki i chęci doświadczenia.

#5.

Amerykański psycholog Robert Plutchik wyróżnił osiem podstawowych emocji, które mają całe mnóstwo wariantów, a do tego łączą się ze sobą, tworząc niezliczone kombinacje. Owe osiem emocji podstawowych to radość, zaufanie, strach, zaskoczenie, smutek, wstręt, gniew, przeczuwanie. Kombinacja dwóch określana jest mianem diady.

#6.

Czy udawane emocje mogą przerodzić się w prawdziwe? Okazuje się, że tak. Wymuszony uśmiech, choć w niektórych sytuacjach z pewnością trudny do osiągnięcia, przekłada się na poczucie radości. Jeden warunek - trzeba szczerzyć się przynajmniej przez pół minuty, by móc zaobserwować rezultaty.

#7.

Udawanie poszczególnych emocji jednym ludziom przychodzi z większą, a innym z mniejszą łatwością. Generalnie jednak znacznie łatwiej symulować emocje pozytywne niż negatywne. Strach, smutek czy gniew wiążą się z szeregiem fizycznych objawów, których nie da się ot tak wymusić na żądanie.

#8.

Emocje są w stanie przetrwać znacznie dłużej niż wspomnienia - dowiodły między innymi badania przeprowadzone wśród osób cierpiących na chorobę Alzheimera czy amnezję. Ci, którzy nie pamiętają już kim są, bardzo często kojarzą emocje, których doświadczali w przeszłości. Podobnie jest u zdrowych ludzi - w pamięci rozmazują się detale wydarzenia, ale emocje z nimi związane zostają na dłużej.

Źródła: 1, 2, 3